niedziela, 2 listopada 2014

Wszystkie dzieci tańczą taniec śmierci





 


Wszystkie dzieci tańczą taniec śmierci





Kiedy nasze niewinne zabawy przestały być niewinne?

Żyliśmy tak długo. 
 
Tak nie ubłagalnie wyczekując celu.

Tak cicho, niewidzialnie.

Lecz nikt nas nie widzi.

Słowa nie mają znaczenia.

Ludzie mijają nie patrząc w nasze oczy.

Odwracają głowy.

Od naszych dziecięcych rączek.
 
I odradzaliśmy się w sercu, by po chwili zgasnąć.

I wracaliśmy ciągle.

Do miejsca, którego już nie ma.

Wyczekiwaliśmy czegoś, co nigdy nie istniało?

Nikt nas nie uczył, nikt nie prosił.

Bawiliśmy się z myślą, że tak będzie zawsze.

Ale teraz nic się nie zmieniło.

Nadal nie mamy, po co wracać

Do miejsca gdzie było wszystko.

Nikt nas nie pamięta.

Nikt nas nie ostrzegł.

W końcu byliśmy dziećmi.

Nie było celu.

Nie było powodu?






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz